sobota, 15 czerwca 2013

                                                             IMAGIN
Violetta... Odcinek 15

Już mamy tekst, dziś utwór... 
- Angie ! - krzyknęłam 
- Czekam na dworze - Powiedziała, chyba wiedziała po co krzyknęłam.Zeszłam po schodach.Już miałam pociągnąć za klamkę gdy :
- Violetta... - to chyba tata.
- Tak?  - odwróciłam się. Tak to był German 
- Violetta,muszę ci coś powiedzieć - zaczął 
- Tak, co ? - Bałam się
- Ja, ja i Jade... zamierzamy się pobrać.
- CO?! A zresztą. Rób co chcesz. Ale nie zdziw się ! - krzyknęłam z łzami w oczach.
- Violetta, Violetta stój! - nie chciałam go znać.
- Zostaw mnie ! -krzyknęłam i wybiegłam z domu.
- Violetta co się stało!?- krzyknęła zdziwiona Angie i pobiegła za mną. 
Dobiegłam w 3 minuty.A Angie już sobie darowała przy ławce przed studio.
- T- Tomas teraz tworzymy muzykę? - zapytałam zdenerwowana.
- Tak... cześć - powiedział zdziwiony
- cześć - no zasiedliśmy przed pianinem, on grał ja śpiewałam.
- Poczekaj... Podzieliłem tekst.- Powiedział po czym dał mi kartkę z tekstem kto kiedy ma śpiewać. Ponownie zaczął grać i na zmianę śpiewaliśmy.
- Wspaniale... - powiedział 
- Tak - powiedziałam
- To... - chciał coś powiedzieć ale mu przerwałam. 
- Do zobaczenia - powiedziałam i wyszłam.
po spokojnym wyjściu zaczęłam biec w stronę drzwi wyjściowych studio.
- Violetta... - powiedział mi znajomy głos
- T-tak...- odwróciłam się i zamarłam. To był Leon
- Czemu mnie unikasz? - zapytał zdenerwowany.
- J-ja cię unikam?- spytałam choć miał rację
- Tak - zapewnił 
- Leon cześć - powiedziałam i go przytuliłam 
- Cześć - powiedział
- No to... czemu mnie unikasz? coś się stało?- pytał lecz nadal nie byłam do końca spokojna
- J-j-ja- zaczynałam
- Violetta co się stało? - zapytał.
                                                       KONIEC ODCINKA 15

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz